Na blogu jednak wszystkie artykułu są wymieszane, a do tego nie po kolei. Dlatego poczułem potrzebę, popartą też wiadomościami od Was – Czytelników, że przydałoby się to wszystko uporządkować w jakąś sensowną całość.

Tak też zrobiłem i o to poniżej widzisz taki mój mini kurs odnośnie działań firmowych na Facebooku. Artykuły ustawione są w sugerowanej przeze mnie kolejności wykonywania działań. Zaczynam od totalnych podstaw i tego co musi być zrobione, aby dalsze działania miały sens i przede wszystkim przynosiły efekty.

Zatem zaczynamy!

Zanim przeczytasz!

Artykuł, który właśnie czytasz, zawiera porady do samodzielnego wykonania. Jeśli szukasz kogoś, kto zajmie się prowadzeniem Twoich reklam na Facebooku, Instagramie, YouTube albo Google, kliknij [TUTAJ].

Na początek załóż konto biznesowe na Facebooku

Oczywiście reklamować się możesz, korzystając z konta prywatnego. O ile możesz to robić z konta prywatnego, to jest to dobre jedynie w najprostszych przypadkach. Nie polecam tego ze względu na możliwość zablokowania Twojego konta przez Facebooka. Wtedy nie będziesz mieć dostępu np. do historii swoich reklam.

Zacznij więc od rejestracji na www.business.facebook.com, gdzie utworzysz konto swojej firmy. Nie jest to żaden fanpejdż itd. Nadal będziesz mieć możliwość korzystania z tradycyjnego konta na Facebooku.

A zatem po wejściu na stronę, wystarczy kliknąć przycisk utworzenia nowego konta i wypełnić pola formularza, jaki się pokaże, tzn. Nazwa firmy, adres email oraz imię i nazwisko.

Facebook jest na tyle intuicyjny, że widzisz od razu na ekranie, co zrobić dalej. Tak więc w następnej kolejności dodajesz swoje zasoby, czyli swoją stronę (fanpejdż, który na pewno już masz) a następnie tworzysz konto reklamowe, podając jedynie jego wymyśloną nazwę, np. związaną z Twoim fanpejdżem. Dla każdego fanpage możesz stworzyć osobne konto reklamowe.

Możesz tu również dodać osoby, które będą miały wgląd do Twojego konta reklamowego. A dzięki temu, że jest to osobne konto biznesowe, to osoby te nie będą miały wglądu w cały Twój prywatny profil. Możesz w ten sposób dać więc dostęp osobie odpowiedzialnej tylko za prowadzenie fanpejdża w Twojej firmie.

No i na koniec tego punktu, chociaż właściwie powinienem od tego zacząć... Zapoznaj się z regulaminem reklam na Facebooku. W nim masz dokładnie opisane – co wolno, a czego nie wolno. Lepiej zrób to teraz, bo za chwilę może się okazać, że Facebook zablokuje Twoje konto z powodu naruszenia któregoś z punktów regulaminu.

Połącz Facebooka z Twoją stroną – użyj Pixela Facebooka

Pixel, pixel facebooka, pixel śledzący, tracking pixel, itd. Prawdopodobnie skądś znasz już te pojęcia (być może właśnie z mojego bloga). Pixel to coś, od czego w ogóle trzeba zacząć. Połączy on bowiem Twoją stronę internetową z Twoim kontem na Facebooku.

Niektórzy twierdzą, że nie jest im potrzebna strona internetowa, inni znów, że nie jest im potrzebna obecność firmy na Facebooku. Prawda jest taka, że w dzisiejszym zwariowanym świecie musisz działać hybrydowo i być obecnym wszędzie tam, gdzie są Twoi przyszli oraz obecni Klienci. Potrzebujesz zatem własnej strony internetowej, jak i strony firmowej na Facebooku (fanpejdż).

Pixel spina te dwie rzeczy w całość. Zbiera on informacje o wszystkich użytkownikach Facebooka, którzy odwiedzają Twoją stronę. Zbiera takie informacje o każdej osobie, jak podstrony czy też oferty, jakie przeglądała. Dzięki temu wiesz, co cieszy się zainteresowaniem.

Ale też Facebook dysponuje ogromną bazą wiedzy o swoich użytkownikach. Poza danymi zebranymi o nich na Twojej stronie, ma też wiedzę, czym się te osoby interesują, gdzie pracują, co lubią, czy lubią robić zakupy online i ile pieniędzy na nie wydają.

To wszystko w połączeniu z danymi zebranymi przez Pixel na Twojej stronie może dać Ci olbrzymią przewagę i możliwość trafiania skutecznie ze swoją reklamą.

Pomyśl – jeśli Facebook wie, które osoby lubią hip-hop, a które disco polo, to dzięki temu do tych dwóch grup ludzi możesz stworzyć osobne reklamy Twoich produktów i wszyscy będą zachwyceni.

Więcej odnośnie Pixela napisałem w artykule pt.: „Co to jest Facebook Pixel, jak wstawić go na stronę i jak z niego korzystać?”. Są tam informacje odnośnie jego działania ale też instrukcja, jak krok po kroku zainstalować go na stronie. I zainstaluj go na samym początku swoich działań, aby już teraz mógł zbierać informacje o osobach odwiedzających Twoją witrynę.

Grupy odbiorców na Facebooku

Jeśli chcesz prowadzić płatne działania na Facebooku, czyli korzystać z Facebook Ads, to bardzo ważną kwestią jest oczywiście dobór odpowiedniej grupy docelowej. Jeśli działasz lokalnie, to na pewno możesz zawęzić grupę do mieszkańców okolicy.

Możesz oczywiście dobrać też wiek odbiorców, jak i język, którym się posługują. Dzięki temu, jeśli w Warszawie prowadzisz szkołę języka polskiego dla obcokrajowców, to bardzo łatwo jest taką grupę namierzyć :)

Ale nawet stworzenie takich grup odbiorców jest wciąż zbyt szerokie. Bo trafiasz do wszystkich. Co z tego, że prowadzisz salon kosmetyczny i stworzysz reklamę do wszystkich mieszkańców miasta. Trzeba ją bardziej zawęzić, np. tylko do kobiet. Ale to oczywiście nie wszystko. Bo Facebook zna swoich użytkowników jeszcze bardziej i wie, czym się interesują.

Możesz więc dotrzeć do osób, które lubią modę i dbają o siebie. Takie kobiety zdecydowanie chętniej odpowiedzą na Twój komunikat reklamowy. A przynajmniej będzie to większy procent osób z grupy, do której emitujesz swoją reklamę, niż byłoby to w przypadku emisji do wszystkich mieszkańców okolicy.

W doborze grupy docelowej reklamy możesz zdziałać naprawdę bardzo dużo. Więcej szczegółów na ten temat znajdziesz w następujących artykułach:

 

Ale jeśli chodzi o dobór grupy docelowej jest jeszcze coś ważnego, o czym musisz wiedzieć. Kilka miesięcy temu Facebook wypuścił nową wersję jednego ze swoich narzędzi. Chodzi o Facebook IQ (www.facebook.com/iq).

Facebook IQ udostępnia część danych o swojej ogromnej liczbie użytkowników. Dzięki temu jeszcze łatwiej możesz zbudować avatar swojego idealnego Klienta. Szczególną uwagę polecam Ci zwrócić na narzędzie Insights To Go (https://www.facebook.com/iq/insights-to-go), które wchodzi w skład tego pakietu.

Koniecznie odwiedź podane przeze mnie linki i użyj tych danych do stworzenia lub udoskonalenia profilu Twojego Klienta idealnego :)

Jak podwoić liczbę Klientów dzięki grupom Facebook lookalike?

No i teraz przychodzi pierwszy moment na to, by wykorzystać dane zgromadzone przez Pixel, ale nie tylko.

Facebook bowiem umożliwia stworzenie grup odbiorców podobnych (tzw. bliźniaków behawioralnych). Oznacza to, że możesz wziąć listę adresów email swoich Klientów, a Facebook zanjdzie Ci grupę swoich użytkowników, która będzie najbardziej podobna do Twoich Klientów (wszystko dzięki swojej olbrzymiej bazie wiedzy).

Dzięki temu możesz skierować swoją reklamę do nowych osób, które z dużo większą pewnością mogą okazać się nowymi Klientami, niż każda inna wytypowana przez Ciebie grupa.

Zresztą taką grupę bliźniaków czy też odbiorców podobnych możesz oprzeć nie tylko na liście swoich Klientów, ale też na liście osób które odwiedziły Twoją stronę (dzięki danym z pixela facebooka), na liście osób, które lubią Twój fanpejdź itd.

Więcej na temat, jak stworzyć taką grupę przeczytasz w artykule pt.: „Facebook: jak stworzyć własną grupę podobnych odbiorców (lookalike)?”.

Ile kosztuje reklama na Facebooku?

To kolejne z bardzo ważnych pytań, które bardzo często się pojawia. Facebook daje Ci możliwość definiowania ile chcesz przeznaczyć na reklamę. Możesz więc określić, w jakich dniach ma się odbyć jej emisja (np. 5 dni) oraz wskazać budżet, na całą emisję lub dzienny. Zatem może to być np. 30 zł na całą emisję lub 5 zł dziennie.

Właśnie od tego rzędu kwot możesz zacząć. A tym bardziej, jeśli jesteś dopiero w momencie startu swojej przygody z reklamami na FB. Dzięki temu nie nadszarpniesz swojej kondycji finansowej, otrzymasz pewne rezultaty a przede wszystkim jeśli chcesz to robić samodzielnie, to nabierzesz odpowiedniej wprawy.

Z biegiem czasu zauważysz, jak to wszystko działa i na pewno dużo chętniej zainwestujesz większe kwoty. Dzięki temu na Facebooku możliwe jest wyciągnięcie np. 800% zwrotu z inwestycji. Taka była jedna z moich ostatnich reklam. Zainwestowałem w nią około 100 zł na 2 dni, po czym uzyskałem zwrot w kwocie niecałych 900 zł. Może nie jest to kwota zawrotna, ale niezła jak na 2 dni.

Więcej odnośnie tego, w jaki sposób ustalać i zmieniać stawki reklam na Facebooku, przeczytasz w dwóch kolejnych artykułach na blogu:

 

Jeśli dzięki niskiemu budżetowi, widzisz że Twoja reklam działa bardzo dobrze, możesz zaczać zwiększać swój budżet na jej emisję. O tym, w jaki sposób rozsądnie zwiększać wydatki na reklamę, czyli odpowiednio ją skalować przeczytasz w artykule pt.: „2 sposoby skalowania reklam na Facebooku”. Powiem tylko tyle, że nie wystarczy bezmyślnie zwiększyć budżetu reklamy, mnożąc go razy 20, 50, 100 albo 1000 :) To byłoby zbyt proste i może okazać się tylko stratą pieniędzy.

Jak stworzyć reklamę na Facebooku krok po kroku?

Na pewno wiesz, że przy każdym poście, jaki opublikujesz na Facebooku widnieje przycisk „Promuj post”, albo „Boost Post”, jeśli używasz wersji anglojęzycznej. Ten przycisk, to jak się pewnie domyślasz jedynie droga na skróty. Również możliwość docierania z reklamą a co za tym idzie jej efekty są słabe.

Jeśli chcesz na poważnie podejść do tematu, to polecam Ci tworzyć reklamy za pomocą Facebookowego narzędzia o nazwie Power Editor (https://www.facebook.com/ads/manage/powereditor/). Znajdziesz go też po zalogowaniu się na swoje konto biznesowe.

Power Editor daje mnóstwo możliwości, a przede wszystkim źródło wiedzy o efektach reklam. Możesz przeanalizować ich działanie dzień po dniu, ze względu na każdy możliwy czynnik, jak np. czy lepiej reagowały kobiety czy mężczyźni i w jakim wieku. Ile było kliknięć w reklamę, ile osób dokonało zakupu, do ilu osób reklama dotarła i jaki ma wskaźnik oceny. To tylko niektóre dane, jakie poznasz.

O tym, jak krok po kroku przygotować reklamę na Facebooku za pomocą Power Editora napisałem w dwóch kolejnych artykułach. Każdy z nich zawiera też instrukcję video, dzięki temu jeszcze łatwiej będzie wszystkiego się nauczyć. Artykuły znajdziesz tutaj:

 

Natomiast więcej o analizowaniu reklam i mierzeniu ich efektów, przeczytasz w artykule pt.: „Jak zmierzyć efekty kampanii reklamowych?”.

Przykłady postów na Facebooku, które przyciągają uwagę Klientów

Wiesz już jak tworzyć reklamy, ale przecież każda reklama to jakaś kreacja, np. w formie zdjęcia, obrazka, grafiki, filmu itd. Jak się domyślasz i wiesz z doświadczenia nie każda działa tak, że wszyscy się nią zachwycają i biegną do sklepów z otwartym portfelem.

Reklama musi mieć to coś, co spowoduje efekt WOW i trafi do grupy docelowej, jaką wskażesz. To oczywiście bardzo trudne i udaje się nielicznym. A jeśli już, to dzięki ich olbrzymiemu doświadczeniu albo po prostu dzięki szczęściu.

Jest jednak szereg elementów, o których warto pamiętać podczas tworzenia postów (nie tylko reklamowych) na Facebooku. O tym wszystkim wraz z przykładami opowiadam w artykule pt.: „8 zabójczych pomysłów postów (z przykładami) na Facebooka dla małych firm”.

Remarketing na Facebooku

Remarketing to coś, dzięki czemu nie tylko ja ale i większość innych osób, jakie reklamują się na Facebooku osiąga najlepsze efekty w sprzedaży.

W tym momencie znów z pomocą przychodzi Pixel Facebooka, a właściwie dane, które zostały przez niego zebrane. Facebook umożliwia bowiem utworzenie grupy odbiorców Twoich reklam w postaci osób jakie odwiedziły Twoją stronę (maksymalnie z ostatnich 180 dni).

Dzięki temu Twoja reklama nie trafia do przypadkowych osób, które jeszcze nic o Tobie nie wiedzą, a Ty już chcesz im coś sprzedawać. Dzięki temu reklama trafia do osób, które już Cię znają, były na Twojej stronie www i prawdopodobnie Cię lubią. Dzięki połączeniu tych wszystkich czynników – właśnie te osoby dużo chętniej dokonają zakupów.

Zadam Ci teraz zatem pytanie: Warto korzystać z pixela? Według mnie absolutnie tak. Mimo, że może on sprawiać pewne trudności techniczne podczas instalacji to warto. I możesz tą instalację zlecić komuś, nawet mnie jeśli chcesz. Zainwestuj te kilkadziesiąt złotych. Tak – zainwestuj, bo zyski, jakie dzięki temu możesz osiągnąć są olbrzymie!

Remarketing można wykorzystać oczywiście na bardzo dużych sposobów. Zresztą powstał na blogu zupełnie osobny obszerny artykuł na ten temat. Artykuł nosi tytuł: „Remarketing na Facebooku, czyli jak przypomnieć się Klientom – 6 przykładów”.

Błędy w reklamach na Facebooku, których lepiej nie popełniać

Podczas tworzenia reklam, czy zresztą jakichkolwiek innych działań, pojawiają się oczywiście błędy. Jest to rzecz ludzka i efekt chęci nauki oraz poznania nowego narzędzia. Nie musisz się tego wstydzić.

Poza błędami, o których wspomniałem już wcześniej, jest jeszcze szereg innych błędów, jakie odnotowałem, a jakich warto unikać. Dzięki ich poznaniu od razu skreślisz ze swojej listy kilka niepowodzeń :)

W artykule pt.: „6 olbrzymich błędów w reklamach na Facebooku i jak sobie z nimi poradzić” opisałem właśnie 6 kolejnych spraw, na które warto zwrócić uwagę podczas prowadzenia płatnych działań na Facebooku.

Także skorzystaj z mojego doświadczenia i oszczędź kilkadziesiąt lub kilka tysięcy złotych!

Jak poprawić efekty na Facebooku – przydatne tricki

Już prawie na sam koniec mam jeszcze 3 kolejne artykuły, które pomogą Ci w polepszeniu efektów Twoich działań na Facebooku.

Słowo klucz to oczywiście optymalizacja. Czasami bowiem okazuje się, że wystarczą drobne zmiany w jednym (lub w kilku) z wielu elementów, jakie mają wpływ na to, co publikujesz na Facebooku.

Dzięki temu, przy tym samym budżecie możesz mieć np. 10 razy większą sprzedaż! A pracy przy tym wcale nie jest 10 razy więcej. Niestety do większości takich tricków optymalizacyjnych trzeba dojść po wielu próbach i błędach, dostosowując odpowiednio kolejne swoje publikacje.

Ale dzięki temu, że mam już pewne doświadczenie z tym związanie, nie tylko w pracy nad efektami mojej firmy, ale też w pracy nad efektami firm moich Klientów, to podzielę się z Tobą tym wszystkim, co przez te lata wychwyciłem, a jest tego sporo (ale na pewno nie jest to jeszcze wszystko :)

Także kolejne artykuły (co prawda nie wszystkie od A do Z związane są z Facebookiem, ale koniecznie je przeczytaj), do których Cię zapraszam to:

 

Jak podbić Facebooka?

Podbicie Facebooka nie jest bardzo trudne ani skomplikowane. Jest proste, ale nie oznacza to, że da się to zrobić szybko. Oczywiście szybkie metody też są, ale myślę, że nie jesteś nimi zainteresowany :)

Tymi, którymi możesz się zainteresować, zebrałem w artykule pt.: „10 prostych kroków do podbicia Facebooka przez Twoją firmę”.

Podsumowując, wszystko wymaga czasu, wprawy i pewnego doświadczenia. Dziś podzieliłem się z Tobą swoim doświadczeniem, dzięki czemu Tobie powinno pójść sprawnie!

Pamiętaj, że jeśli wystąpi problem w jakimkolwiek z punktów lub będziesz mieć jakiekolwiek pytania, napisz do mnie. Na pewno chętnie pomogę odpowiem na każde pytanie.

Zdjęcie: Pixabay