Dodano 20 sierpnia 2019 Kod remarketingowy, czyli piksel Google Ads – jak wstawić go na stronę 5.00 / 5 (2)
Znasz coś takiego jak piksel Facebooka? Dokładnie taki sam mechanizm (kod remarketingowy) w swoich reklamach posiada firma Google.
Po co w ogóle jakiś kod czy piksel? Pewnie wiesz o tym, że Google i Facebook śledzi swoich użytkowników na wszystkie możliwe sposoby i zbiera o nich informacje. Robi to m.in. dzięki słynnym plikom cookies (ciasteczkom).
I tak np. kiedy wchodzisz do sklepu z butami i oglądasz jakieś konkretne modele, to później na Facebooku i różnych stronach widzisz reklamy dokładnie tych samych butów.
To wszystko właśnie dzięki danym, które zbiera o Tobie piksel Facebooka oraz kod remarketingowy Google Ads.
W sumie dużo lepiej jest widzieć reklamy tych produktów, które Cię interesują, niż czegoś, czego w ogóle nie zamierzasz kupić.
Powiem więcej (ale pewnie już się domyślasz): dla tych firm i sklepów, które tak się reklamują, jest to o wiele bardziej skuteczne i przynosi im o wiele większe zyski.
Piksel Facebooka jest o wiele bardziej popularny niż kod remarketingowy Google. Ale czy to powoduje, że jest bardziej skuteczny?
Piksel FB umożliwia wyświetlenie reklamy tylko na Facebooku. Dla ścisłości, również na Instagramie. Wydaje się, ze wszyscy z tych portali korzystają, a jednak nie do końca (ale o tym za chwilę).
Natomiast kod remarketingowy Google umożliwia wyświetlenie Twoich reklam na wielu portalach. Zarówno na dużych, takich jak WP, czy Onet, jak i mniejszych, lokalnych lub tematycznych witrynach.
Jak to się przekłada na Klientów?
Tworząc grupę odbiorców reklamy, na bazie danych zebranych przez kod Google oraz drugą grupę na bazie danych zebranych przez piksel FB, okazuje się, że Google może wyświetlić Twoją reklamę 2, a nawet 3 razy większej liczbie osób!
Przykład z ostatniej mojej kampanii: grupa na FB liczyła około 3 tys. osób, a grupa w Google Ads ponad 11 tysięcy!
Pozostaje oczywiście kwestia blokowania reklam. Niektóre osoby blokują banery reklamowe. Według badań jest to ponad 40% internautów. Ale nawet wtedy Google jest w korzystnej sytuacji.
Samo zainstalowanie kodu remarketingowego nic nie kosztuje. A warto to zrobić jak najszybciej. Bo już od momentu instalacji na stronie lub w sklepie, zbiera on dane o osobach, które na Twoją stronę wchodzą.
Im wcześniej zaczniesz zbierać, tym więcej osób (potencjalnych Klientów) w bazie. W stosownym momencie po prostu skierujesz reklamę do tych osób.
A budżet takiej reklamy? Możesz spokojnie zacząć od 5 – 10 zł dziennie.
W dalszej części artykułu, pokażę Ci, jak krok po kroku zainstalować kod remarketingowy Google Ads na Twojej stronie. Przygotowałem wersję tekstową i wersję video.
Na pierwszy ogień film, który obejrzeć możesz poniżej.
Jeśli natomiast wolisz czytać, to poniżej zamieszczam wersję tekstową tego, jak zainstalować krok po kroku kod remarketingowy na Twojej stronie lub w sklepie.
Uwaga! Google cały czas coś zmienia w swoich aplikacjach, więc obecna ich wersja może nieco różnić się od tego, co przedstawiam na screenach poniżej.
Aby dostać się do panelu Google Ads, w którym pobierzesz kod remarketingowy, należy wejść pod adres: https://ads.google.com/. Wejść może tam każdy kto posiada konto Google, czyli np. adres email w poczcie Gmail.
Jeśli takiego konta nie posiadasz należy je założyć. Jeśli już je masz, wystarczy po prostu się zalogować.
Będąc na stronie kliknij przycisk „rozpocznij teraz”.
Przy pierwszym logowaniu system utworzy dla Ciebie konto reklamowe.
Kiedy zalogujesz się do aplikacji, zobaczysz cały jej kokpit. Na szarym górnym pasku znajduje się ikonka „narzędzia i ustawienia”, a po jej kliknięciu rozwija się menu. Z tego menu wybierz pozycję „zarządzanie odbiorcami” (screen poniżej).
Po kliknięciu w menu, zgodnie z punktem powyżej, od razu zobaczysz duży komunikat, jak na screenie poniżej.
Tak jak widzisz na komunikacie, możesz dotrzeć do osób, które weszły w interakcję z Twoją firmą. Wiesz, że ktoś na Twoją stronę www wchodzi. Wiesz, że jest ktoś zainteresowany. Ale zazwyczaj nie masz adresu email tych osób, nie masz do nich numeru telefonu i nie wiesz gdzie mieszkają.
Za to będziesz mieć cookiesy od Googla, które zbiorą dane potrzebne do późniejszego wyświetlenia reklamy.
Aby tak się stało, kliknij przycisk „skonfiguruj źródło odbiorców”, zaznaczony na screenie powyżej czerwoną ramką.
W następnym kroku widzisz kilka opcji. Nas interesuje instalacja kodu remarketingowego na Twojej stronie. Wybieram więc opcję numer 1, czyli „Tag Google Ads”. Klikam przycisk „skonfiguruj tag”.
W kolejnym kroku zaznacz, jakie dane o Klientach ma zbierać Twój tag (screen poniżej). Pewnie chcesz mieć tych danych jak najwięcej, zaznacz więc drugą opcję.
Następny krok to wskazanie typu ofert, które prezentujesz na swojej stronie lub w sklepie. Wybierz te, które są najbardziej odpowiednie.
Kiedy wszystko będzie już określone, na samym dole kliknij przycisk zapisu.
Skoro kod jest już praktycznie wygenerowany to trzeba go jeszcze wstawić fizycznie na Twoją stronę. Mamy tutaj 3 opcje (screen poniżej). Każdy powinien więc znaleźć coś dla siebie.
Opcja nr 1 to samodzielne zainstalowanie tagu na stronę. I do tej opcji za chwilę wrócę. Opcja numer 2 to po prostu wysłanie zlecenia instalacji do twórcy Twojej stronie. Możesz podać jego adres email i Google wyśle do niego odpowiednią informację z kodem.
Trzecia opcja to Google Tag Manager. GTM to jedna z wielu usług Googla. Jak na pewno wiesz, na swoją stronę możesz wstawić mnóstwo różnych kodów, które mają zwiększyć liczbę Klientów. Ale możesz też wstawić jeden kod, który nazywa się Google Tag Manager i wszystkie pozostałe pod niego podpiąć.
Ja wybieram opcję numer 1, czyli samodzielną instalację kodu, bo to właśnie chcę Ci pokazać.
Jeśli posiadasz stronę na jakimś znanym systemie, jak np. PrestaShop albo WordPress to zazwyczaj nie ma problemu ze wstawieniem takiego kodu. W najgorszej sytuacji wchodzi po prostu w edycję szablonu i wstawiasz w tzw. sekcji „HEAD”.
Ale jest dużo prostsze rozwiązanie. W WordPressie wystarczy zainstalować chociażby wtyczkę pod nazwą Simple Custom CSS & JS.
Ta wtyczka umożliwia instalowanie różnych kodów. Dzięki temu nie instalujesz dziesiątek różnych wtyczek, które tylko spowalniają WordPressa. Wszystko robisz w jednej.
Skopiuj teraz wygenerowany „globalny tag witryny” (screen poniżej). Ten globalny tag to właśnie nasz piksel, czyli kod remarketingowy.
W WordPressie, z lewego menu wybierz pozycję Custom JS & CSS → Dodaj wstawkę JS.
Następnie wklejam skopiowany kod w duże pole (screen poniżej), nadaję nazwę „Google Ads Remarketing” i zapisuję.
Od tej chwili wszystko jest już gotowe. Na koniec odśwież jeszcze swoją stronę i sprawdź, czy wszystko wyświetla się prawidłowo. Czasami bowiem zdarza się, że pojawiają się drobne błędy w wyświetlaniu strony.
No tak, ale do czego wykorzystać teraz ten kod? Przecież nie robisz tego tylko po to, żeby było. Co konkretnie można zrobić? Jest mnóstwo takich rzeczy. Powiem Ci do czego najczęściej wykorzystuje się remarketing i jak osobiście z niego korzystam.
Mając sklep internetowy możesz wprowadzić tzw. odzyskiwanie utraconych koszyków. Czyli Twój kod widzi, kto był na stronie, oglądał produktu i rozpoznaje która z tych osób złożyła zamówienie, a która nie. Na tej podstawie możesz przypomnieć się w reklamie wszystkim tym, którzy zakupów jeszcze nie zrobili, przypominając się o tym.
Prowadząc firmowego bloga możesz skutecznie wykorzystać remarketing. Na przykład masz na blogu artykuł pt. „Jaki aparat kupić, kiedy dużo podróżujesz”. W tym artykule wymieniasz kilka modeli aparatów. Możesz więc wyświetlić reklamę tych produktów wszystkim tym osobom, które np. w ciągu 3 ostatnich dni czytały artykuł.
Kiedy raz na jakiś czas urządzasz dużą akcję sprzedażową, promocję albo wprowadzasz do oferty nowy produkt, remarketing będzie bardzo skuteczny. Wystarczy, że skierujesz reklamę do wszystkich, których namierzył Twój kod na stronie np. w ciągu ostatnich 3 miesięcy i wyświetlisz im odpowiednią informację.
Każda taka akcja ma ograniczony czas trwania. Możesz ponownie dotrzeć do osób, które już zapoznały się z Twoim komunikatem i przypomnieć im, że okazja kończy się za 24 godziny.
Zastosowań remarketingu jest mnóstwo. Generalnie chodzi o to, by przypomnieć się tym osobom, które już Twoją firmę znają, były na Twojej stronie, oglądały ofertę, ale jeszcze nie dokonały zakupu. Wśród tych osób na pewno znajdują się Twoi Klienci. I można to stwierdzić z dużą pewnością!
Zdjęcie: Pixabay
Już teraz pobierz darmowy samouczek "PUSZKA czyli Przestań Uganiać Się Za Klientami i spraw, by przychodzili do Ciebie sami".
Samouczek jest darmowy.
Podaj tylko imię i swój adres email: