Dodano 10 czerwca 2017
Nie wszystkie firmy, zwłaszcza te małe posiadają własne strony www. Zbliżamy się jednak powoli do magicznej granicy, gdzie każda najmniejsza firma powinna taką stronę posiadać, aby móc nawiązać jakąkolwiek walkę z konkurencją. Poniżej przygotowałem zestawienie kilku powodów, dlaczego tak właśnie powinno się stać. Dlaczego, jeśli jeszcze strony nie posiadasz, już teraz musisz o tym pomyśleć. Osoby, które stronę już mają, niech przejrzą listę i porównają punkty z tym co posiadają. Czasy, kiedy stronę zmieniało się raz na kilka lat już bezpowrotnie minęły.
Dobra strona www jest niczym przyciągająca wzrok wizytówka. Wizytówkę przekazujesz, wraz z uściskiem dłoni, na początek lub zakończenie spotkania na żywo. Strona internetowa jest takim wirtualnym uściskiem dłoni między Tobą a Twoim Klientem. Przyjazna, dobrze zaplanowana strategicznie strona zwiększa w tym momencie Twoją wiarygodność.
Jeśli swoją wizytówkę wydrukujesz na zwykłym, cienkim papierze, wykorzystując do tego swoją domową drukarkę, to nie zdobędziesz tym zaufania. Twój rozmówca na pewno pomyśli, że produkty lub usługi, które masz do zaoferowania są tej samej, marnej jakości. To samo tyczy się strony internetowej. Jeśli nie jest ona atrakcyjna i intuicyjna w użyciu albo po prostu nie istnieje to odbiorcy na pewno pomyślą, że nie posiadasz nic wartościowego do zaoferowania.
Twoja firma działa 8 godzin dziennie. Twoja strona pracuje dla Ciebie 24 godziny dziennie, ale też w weekendy, święta i wakacje. Kiedy Ty już nie odbierasz telefonu, być może odpoczywasz, to Klienci mogą znaleźć informacje o Twojej ofercie. Zapoznają się z nią i być może już następnego dnia będziesz mieć kolejnego Klienta.
Licząc w skali roku, strona pracuje dla Ciebie 8760 godzin, podczas gdy pracownik na pełnym etacie będzie to robić „zaledwie” przez 1920 godzin, czyli 4,5 raza mniej. Nie znaczy to, że pracownik jest mniej wartościowy – on zrobi inne rzeczy, których nie zrobi strona. Dobrze zaprojektowana strona przejmie jednak od pracownika najbardziej monotonną pracę. Odciąży go od powtarzania tych samych komunikatów (zamiast tego stwórz na stronie dział z najczęściej zadawanymi przez Twoich Klientów pytaniami).
Ponadto , jeśli Twój pracownik zarabia 2500 zł miesięcznie, to swojej stronie za przepracowany czas powinieneś płacić 11250 zł każdego miesiąca. Tymczasem płacisz jedynie raz za jej wykonanie (np. raz na 2 lata, jeśli co tyle zmieniasz stronę). I jest to kwota w okolicach jednomiesięcznej pensji wspomnianego w przykładzie pracownika. Oczywiście opisana przeze mnie sytuacja jest jedynie przykładem. Możesz też zamówić stronę w abonamencie i podobnie jak za telefon, płacić za nią np. 100 zł miesięcznie. Możesz też wykonać ją sam, jeśli dobrze się na tym znasz.
A zatem dobrze zaplanowana strona będzie Twoim pracownikiem, który stanie pierwszy w drzwiach i powita nowego Klienta. Wykona najcięższą robotę. Odpowie na najczęstsze pytania i przedstawi aktualną ofertę. Dopiero gdy Klient nabierze przekonania poprosi o kontakt z żywym pracownikiem. Nie zapomnij więc umieścić wezwania do kontaktu w postaci odpowiednich przycisków na stronie.
Klienci salonu fryzjerskiego, warsztatu samochodowego, firmy budowlanej czy elektrycznej, sklepu spożywczego na rogu. Oni wszyscy są online. Na rynek Klientów wchodzą kolejne pokolenia, tzw. millennialsi. To oni spędzają całe dnie w internecie. Systematycznie liczba osób będących online się zwiększa. To tam szukają rozwiązań na swoje aktualne problemy.
Być może szukają właśnie na YouTube albo w Google podpowiedzi na to, jakie prace kolejno powinny zostać wykonane podczas budowy swojego domu. Znajdą Cię tam? Być może ktoś przegląda właśnie gazetkę Biedronki albo Lidla na ich stronie internetowej. Może Ty też umieścisz na stronie swojego sklepiku podobną ofertę? To może być sposób na nawiązanie kontaktu między Tobą a Klientem.
Szacuje się, że już niemal 90% dorosłych Polaków jest online, podczas gdy papierowe gazety czyta zaledwie 23%. Już Cię przekonałem?
W sieci jest ponad miliard witryn. I wcale nie będzie łatwo Cię znaleźć. Musisz więc zadbać przynajmniej o podstawowe pozycjonowanie. Pozycjonowanie pozwala na to, aby Twoja strona znalazła się nawet na pierwszej stronie w wynikach wyszukiwania w Google, po wpisaniu np. „budowa domu Zielona Góra”.
Jest to bardzo ważne, bo tak jak wspomniałem wyżej już teraz bardzo dużo osób szuka potrzebnych im usług lub produktów w sieci. A tych osób będzie jeszcze więcej. Jeśli więc np. prowadzisz firmę budowlaną w Zielonej Górze, to Twoim celem jest pojawienie się właśnie na pierwszej stronie w wyszukiwaniu tego hasła. Niestety samo się to nie zrobi. Ale jednym ze sposobów osiągnięcia tego celu jest systematyczna aktualizacja strony. Jednym ze sposobów jest publikowanie na niej artykułów tematycznych. W tym przypadku idealnie pasuje tutaj wspomniany wcześniej instruktaż, w jakiej kolejności powinny zostać wykonane prace na budowie.
Jeśli prowadzisz osiedlowy sklepik, to chcesz przejąć choć część Klienów Biedronki. Jeśli sprzedajesz buty w sklepie przy deptaku, to marzy Ci się zdobycie kilku Klientów pobliskiego CCC. Jak więc przekonać Klientów? Przede wszystkim musisz się wyróżnić. Zrobić coś inaczej niż konkurencja. Ale sprawdź też, co działa wyśmienicie w przypadku tych firm.
Jeśli chodzi o Biedronkę czy inne markety, to główną rolę grają tutaj gazetki produktowe dostępne właśnie w internecie. Nie inaczej jest ze stroną internetową CCC, gdzie również publikowane są informacje o aktualnej ofercie i promocjach. Skoro ludzie szukają tam, to niech znajdą i Ciebie. Stwórz stronę internetową i swojej firmy i pozwól się znaleźć na pierwszej stronie w Google na hasła „filet z kurczaka Zielona Góra” lub „buty dziecięce Zielona Góra”.
Możesz to zrobić przez publikację artykułów, np., z przepisami na dania z kurczaka (Biedronka też publikuje przepisy). W drugim przypadku napisz artykuł o tym, jak dobrać odpowiedni rozmiar butów dla dziecka. Taki artykuł możesz umieścić nie tylko na swojej stronie, ale też w lokalnym portalu informacyjnym, gdzie pod treścią zostanie umieszczony przycisk już do Twojej strony www.
Zapewne i Ty, kiedy chcesz coś kupić, to szukasz najpierw informacji i porównujesz oferty w internecie. Dlaczego więc posiadając firmę nie dajesz się tam znaleźć?
Od jakiegoś czasu, podczas wyszukiwania, Google zwraca szczególną uwagę na dwie rzeczy. Pierwsza z nich dotyczy lokalizacji. Czyli, jeśli ktoś wpiszę w wyszukiwarkę „warsztat samochodowy” i znajduje się obecnie w Zielonej Górze lub okolicy, to zobaczy tylko strony firm z tej okolicy, a nie z Gdańska czy Poznania.
Druga rzecz, na którą zwraca uwagę Google, to czy Twoja strona jest przyjazna telefonom komórkowym (smartfonom) i tabletom. Słowem mówiąc, czy strona jest responsywna. Strona w technologii RWD (responsywna) to taka, która automatycznie dostosowuje się do urządzenia, na którym ją przeglądasz. Czyli jeśli oglądasz ją na laptopie, to wszystko jest duże i rozciągnięte na cały ekran. Jeśli robisz to na smartfonie, to strona przybiera nieco inny układ, aby nadal zachować czytelność.
Kwestia responsywności jest o tyle ważna, że w chwili obecnej, nawet 70% i więcej wejść na Twoją stronę może odbywać się z telefonów. Jeśli więc Klient już tam wejdzie i strona się nie dostosuje, to bardzo szybko ucieknie.
Responsywność pozwala więc na to, aby Twoja strona została znaleziona i wyświetlona w każdych warunkach. Zarówno w domu, jak i w podróży. Poza tym w ten właśnie sposób zwiększasz profesjonalizm i zaufanie, o którym była mowa w pierwszym punkcie na liście.
Wielu moich rozmówców twierdzi, że posiadają firmowe konto na Facebooku i to im zupełnie wystarcza. Nie potrzebują strony internetowej. I znam nawet kilka przypadków, w których się to sprawdza. Firmy te nie mają stron, a całą swoją komunikację z Klientami prowadzą poprzez Facebooka.
Co więc sprawia, że ten sposób działa? Są systematyczni. Publikują na swoich profilach codziennie, nawet kilka razy w ciągu doby. Publikują nie tylko krótkie posty czy śmieszne obrazki. Robią tego bardzo mało. Publikują przydatne informacje, zachęcając przy tym do kontaktu i udostępniania innym użytkownikom. Dzięki temu budują ogromną, wzajemną, dobrą relację.
Tymczasem osoby, z którymi rozmawiam, wrzucają jeden post w miesiącu, czasami rzadziej. Strony takie posiadają najczęściej słabą interakcję z pozostałymi użytkownikami Facebooka. Wiadomości, które tam wrzucają giną pomiędzy innymi. Poza tym, co się stanie jeśli pewnego pięknego dnia, Facebook postanowi zablokować im konto? Znam kilka takich przypadków...
Facebooka czy też inne portale społecznościowe wykorzystuj więc tylko po to, aby ściągnąć Klientów do siebie, na swoją własną stronę internetową.
W moim ebooku pt. "Gdzie są moi klienci? Czyli jak zdobywać Klientów prowadząc lokalny biznes" znajdziesz jeszcze więcej sposobów na wykorzystanie firmowej strony internetowej do pozyskiwania nowych odbiorców.
Nie bój się tego, że nie potrafisz obsługiwać strony internetowej, dodawać tam nowych informacji czy zdjęć. To proste jak wysyłanie maila, pisanie w wordzie, czy publikowanie na Facebooku. Każda szanująca się i profesjonalna firma, która zajmuje się tworzeniem stron internetowych Ci w tym pomoże. No chyba, że pójdziesz po tanie rozwiązania do studentów, uczniów pobliskiego liceum lub swojego bratanka, który zna się na komputerach. W pewnym momencie (zazwyczaj tuż po zapłaceniu) kontakt może się urwać i zostaniesz z ręką w nocniku.
Jeśli zdarzył Ci się taki problem, lub po prostu nie wiesz, w jaki sposób podejść do tematu firmowej strony internetowej, to zostaw wiadomość w komentarzu lub napisz do mnie wiadomość TUTAJ. Postaram się odpowiedzieć tak szybko i tak dobrze, jak tylko to możliwe :)
Na koniec w prezencie przygotowałem dla Ciebie listę kontrolną. Jeśli poszukujesz wykonawcy strony internetowej, sprawdź czy potrafi zapewnić Ci w standardzie wszystkie wymienione punkty. Jeśli nie wszystkie, to ile z nich potrafi zaspokoić bez naruszania Twojego biznesu. Powiem tylko, że tworząc strony dla swoich Klientów spełniam wszystkie punkty z tej listy. Listę pobierzesz poniżej w formie pliku PDF. Wydrukuj go i wykorzystaj przy rozmowie z każdą z agencji lub osób, które mogłyby dla Ciebie taką stronę wykonać. Mnie również możesz przepytać :)
Jeśli nie masz jeszcze w ogóle strony www lub chcesz ją stworzyć od nowa, i chcesz aby ktoś zainstalował Ci stronę (która będzie bazą do rozwoju, jaki opisałem powyżej), wykorzystując do tego WordPress, to skorzystaj z poniższego przycisku
Zdjęcie: Pixabay
Już teraz pobierz darmowy samouczek "PUSZKA czyli Przestań Uganiać Się Za Klientami i spraw, by przychodzili do Ciebie sami".
Samouczek jest darmowy.
Podaj tylko imię i swój adres email: