Wszyscy doskonale wiemy, że Facebook i inni internetowi giganci nas śledzą. Gromadzą o nas dane, przetwarzają, analizują itd. Od strony prywatności nie do końca nam się to podoba (delikatnie mówiąc). Ale w momencie, gdy chcemy Facebooka wykorzystać do reklamowania swoich firm to jest to dla nas fantastyczna informacja.

Dzięki temu, że FB zbiera te dane i je przetwarza, możemy docierać do przeróżnych grup odbiorców, o najdziwniejszych zainteresowaniach i zachowaniach. W dość prosty sposób trafiamy w ten sposób do najbardziej idealnych Klientów.

Do tego na swojej stronie www lub w sklepie internetowym możemy zainstalować tzw. piksel Facebooka. W ten sposób korzystamy nie tylko z danych zebranych przez FB, ale też zbieramy dane o swoich własnych Klientach i o osobach potencjalnie zainteresowanych naszą ofertą. Czyli gromadzimy informacje o ludziach, którzy odwiedzili naszą stronę.

Apple i system iOS 14.5 blokują piksel Facebooka

To wszystko było zbyt piękne i musiało się popsuć. Firma Apple, w najnowszych wersjach swojego systemu iOS, zaczęła blokować piksel Facebooka. Przez to śledzenie staje się niemożliwe.

Przejrzałem statystyki różnych swoich stron i sklepów. Okazało się, że w zależności od strony między 5 a 15% odwiedzających to osoby korzystające z iPhonów, iMaców i innych urządzeń Apple.

Niby niewiele. Wydawałoby się więc, że nie ma czym się martwić.

Ale co jeśli te 5-15% to cała rentowność Twojej firmy?

Wtedy już jest się czym martwić…

Całkowita blokada cookies przez przeglądarki

Okazuje się jednak, że problem może być większy. Twórcy przeglądarek internetowych coraz częściej powtarzają, że obsługa plików cookies w nowszych wersjach nie będzie w ogóle istniała. I to już nie dotyczy tylko iPhonów. Ale też użytkowników Chrome, Firefox, Edge itd.

Niektóre (niepotwierdzone) plotki mówią o tym, że ma się to stać nawet na początku 2022 roku.

Można by pomyśleć: Super! W końcu znikną te durne powiadomienia, paski i popupy nalegające na to, by zaakceptować politykę prywatności i pliki cookies.

Tylko, że cały piksel Facebooka i inne kody śledzące, które wstawiamy sobie na stronę, działają właśnie w oparciu o cookies.

Oznacza to, że taki piksel stanie się zupełnie nieprzydatny!

API konwersji Facebooka

Na szczęście (dla reklamodawców) Facebook wymyślił już jakiś czas temu alternatywę dla piksela. I ta alternatywa nazywa się “API konwersji”.

API nie działa w oparciu o cookies. Jest to zupełnie inna technologia. Więc w pewien sposób możemy obejść to, czy dany użytkownik Twojej strony wyrazi zgodę na cookies, czy nie.

Do tego API może działać równolegle z pikselem.

Warto więc poświęcić kilka chwil i już teraz przygotować swoją stronę lub sklep na taką zmianę.

Poniżej przygotowałem video, w którym pokazuję, w jaki sposób zainstalować API konwersji.

FB ma na ten moment kilka gotowych integracji, z których można skorzystać. W poniższym video skupiłem się przede wszystkim na instalacji API konwersji w WordPressie. Ale też pokazałem pokrótce inne opcje, które pozwalają na integrację z innymi aplikacjami do obsługi stron www i sklepów.

Link obiecany w video:

Piksel Facebooka - co to jest, jak wstawić go na stronę i z niego korzystać?

Co jeszcze można zrobić, by reklamy na Facebooku nadal były skuteczne?

To, że piksel może przestać działać to jedna strona medalu. Stracimy przez to możliwość śledzenia na własnych stronach. Pozytywna wiadomość jest taka, że FB nadal będzie mógł śledzić użytkowników w obrębie Facebooka.

Czyli nadal będzie zbierał informacje o osobach, które lajkują, komentują lub udostępniają Twoje posty. Nadal będzie też pozyskiwać informacje o tych, którzy oglądają video, transmisje live i klikają w zdjęcia. Nadal też będzie gromadzić informacje o osobach, które po prostu przeglądają Twój fanpage i nie robią nic więcej.

I na tej podstawie możemy nadal tworzyć grupy remarketingowe i lookalike.

Za to powinniśmy zwrócić uwagę, by tworzyć nieco więcej reklam pobudzających aktywność potencjalnych Klientów w obrębie Facebooka. Do łask mogą więc wrócić reklamy na pozyskiwanie lajków. Duże znaczenie będzie też miało posiadanie sklepu bezpośrednio na Facebooku.

Prośba

Na koniec mam do Ciebie małą prośbę. W najbliższym czasie planuję więcej publikacji na temat reklamy na Facebooku i Instagramie.

Dlatego jeśli masz jakieś pytania, wyzwania lub wątpliwości związane z tym tematem - napisz do mnie w dowolny sposób.

Postaram się wszystko uwzględnić w kolejnych materiałach! Z góry dziękuję :)