Oczywiście nie ma czegoś takiego jak jeden uniwersalny przepis na sukces. Każdy biznes jest inny i jest zbyt dużo zmiennych, aby stworzyć uniwersalną listę kroków do wykonania. Tak czy inaczej nie warto odpuszczać.

Jeszcze jedno małe zastrzeżenie na początek. Wszystkie przykłady, o których będę opowiadał działają organicznie. Czyli nie jest do tego potrzebny wkład pieniężny w płatną reklamę na FB. Płatna reklama może jednak spotęgować dodatkowo wyniki.

Zanim przeczytasz!

Artykuł, który właśnie czytasz, zawiera porady do samodzielnego wykonania. Jeśli szukasz kogoś, kto zajmie się prowadzeniem Twoich reklam na Facebooku, Instagramie, YouTube albo Google, kliknij [TUTAJ].

Marketing na Facebooku – trudne branże

Nie jest tajemnicą, że w niektórych branżach jest bardzo tłoczno i konkurencyjnie jeśli chodzi o marketing na Facebooku (i w ogóle w social mediach). Natomiast w innych tak dużej konkurencji nie ma i przebić się jest łatwiej.

Taką trudną branżą jest niewątpliwie branża marketingu. No bo w końcu kto jak nie marketerzy mają wykorzystywać swoje własne metody na co dzień :) Inna trudna branża to na pewno firmy RTV i AGD.

Ale spora konkurencja jest też w branżach life stylowych, czyli np. moda. I dzisiejszy artykuł oprę właśnie o przykłady z branży odzieżowej.

Dlaczego? Po pierwsze opierając przykłady o jedną branżę dużo łatwiej będzie mi to wszystko opowiedzieć. Po drugie, właśnie z racji na coraz większą konkurencję w tej branży, firmy prześcigają się w pomysłach na marketing. Oznacza to, że są 2-3 kroki na przód przed innymi gałęziami gospodarki.

Wniosek? Im szybciej zaczniesz stosować podobne metody tym większe masz szanse na zdobycie przewagi na własnym podwórku.

Zarabianie na Facebooku – główny klucz

Klucz do tego, by rozkręcić social media jest jeden. Zadbać o to, by odbiorcy naszych treści angażowali się w nie. Komentowali, udostępniali, zostawiali lajki, serduszka itd. Dlatego wszystkie przykłady, które za chwilę omówię będą właśnie takie. Będą zachęcały odbiorców do zaangażowania.

Pytanie brzmi: co zrobić jak nikt mojego fanpejdża jeszcze nie lubi albo tych lajków jest bardzo mało. Właśnie po to jest to zaangażowanie. Kiedy ktoś zostawi np. komentarz lub lajka pod Twoim postem, dowiedzą się o tym także jego znajomi. Wtedy rośnie zasięg Twojego posta i docierasz do zupełnie nowych osób (tak jak przy użyciu płatnej reklamy).

Mam poniżej 5 przykładów różnych działań, które możesz zastosować stawiając na marketing na Facebooku. Uszeregowałem je od najprostszych i najszybszych w użyciu aż po te wymagające większej uwagi i czasu.

Pomysł 1: licytacja

Pierwszy pomysł na zaangażowanie to licytacja, która jest bardzo prosta do wykonania. To zwykły post ze zdjęciem produktu z naszej oferty, który mogą wylicytować uczestnicy aukcji. Spójrz tylko na przykład ze screena poniżej.

Sprzedaż na Facebooku - licytacja

Jak widać, taka licytacja w powyższym przypadku trwała 20 minut. W tym czasie wygenerowane zaangażowanie to 21 komentarzy oraz 4 lajki (zaledwie). 20 minut to mało.

Na licytację mają szansę tylko osoby, aktualnie przebywające na FB. Ale to właśnie ograniczenie czasowe powoduje natężenie komentarzy w jednej chwili. Dodatkowo duża liczba komentarzy i reakcji w krótkim czasie po publikacji powoduje, że post ma o wiele szerszy zasięg. I to długo po zakończeniu licytacji.

Jakie są koszty? Wiadomo, że za każdą reklamę trzeba zapłacić. W tym przypadku kosztem jest uzyskanie niższej kwoty sprzedaży danego produktu niż standardowa cena w sklepie. Różnica w cenie jest więc kosztem reklamy. No ale w tej cenie otrzymujemy właśnie zasięg. I to równie szybko jak w przypadku płatnych reklam.

Zyskujesz też Klienta, który kupuje wylicytowany przedmiot, a z ciekawości również inne osoby będą przeglądać co jeszcze masz w ofercie.

Pomysł 2: branding

No to może teraz inaczej. Zadam Ci pytanie dotyczące poniższego obrazka. Jaki jest element wspólny tych 6 zdjęć? Co najbardziej rzuca się w oczy jako pierwsze?

Marketing na Facebooku - branding

Nie wiem jak dla Ciebie, ale mnie pierwsze w oczy rzucają się czerwone usta modelki. Na mojej facebookowej tablicy wyświetlają się różne zdjęcia związane z modą, które komentują moi znajomi (a właściwie znajome) ale zdjęcia z tą modelką i czerwonymi ustami rozpoznaję z daleka.

To pewien element brandingu i powtarzającego się elementu. Jak widać, wcale nie musi to być olbrzymie logo umieszczone w narożniku każdego ze zdjęć. Wystarczy prosty motyw, który zwraca na siebie uwagę i jest powtarzalny.

Pomysł 3: sklep na Facebooku

To pomysł, który bezpośrednio przekłada się na najmniejsze zaangażowanie. Ale z racji tego, że takie promowanie produktów nie jest bezpośrednim linkiem do towaru na zewnętrznym sklepie, FB nie tnie zasięgu takiego posta.

Charakterystyczne dla branży odzieżowej jest to, że sprzedaż odbywa się często przez fanpage. Sklep wystawia na tablicę przedmiot do sprzedaży a chętni w komentarzach lub wiadomości prywatnej zgłaszają chęć zakupu. Często te firmy nie mają zewnętrznego sklepu pod własną domeną (co długoterminowo nie jest dobrym rozwiązaniem).

Sklep na Facebooku

O sklepach na Facebooku dużo bardziej szczegółowo napisałem w artykule pt. „Sklep na Facebooku – jak założyć i wykorzystać”.

Pomysł 4: transmisja live

Transmisje live w takiej ilości jak w branży odzieżowej nie występują nigdzie indziej. Nawet w branży marketingu obserwuję ich o wiele mniej :) Przykład takiej transmisji widzisz poniżej.

Zarabianie na Facebooku - transmisja live

Co daje transmisja live? Można powiedzieć, że to swego rodzaju pokaz mody. Mały butik nie ma możliwości zorganizowania dużego pokazu mody jak Victorias Secret czy Chanel. Ale pokaz live na Facebooku jest już możliwy i dużo prostszy w realizacji. Takie transmisje trwają kilkadziesiąt minut a nawet 2 godziny.

Czy ktoś to ogląda? Zdziwisz się ile osób tak robi! Nie wszyscy oglądają całość. Jedni dołączają w trakcie, inni opuszczają. Ale w ten sposób można zanotować solidne zasięgi. Spójrz na screena powyżej. 220 komentarzy, 8 udostępnień i 16 reakcji. To ogromne zaangażowanie.

Ale taka transmisja live to też mnóstwo innych zalet. Bezpośredni kontakt z Klientami, którzy mogą zadawać konkretne pytania na temat Twoich produktów lub usług a Ty od razu im odpowiadasz. A odpowiedzi słyszą też inne osoby, które nawet o zadaniu takiego pytania nie myślały, ale i tak Twoja odpowiedź dużo im dała. To też budowanie Społeczności na przyszłość.

Taką transmisję możesz przeprowadzić przed otwarciem firmy lub po jej zamknięciu (jeśli masz także punkt stacjonarny). Jak widać na powyższym przykładzie nie jest do tego potzrebne żadne studio czy aranżacja.

Pomysł 5: grupy na Facebooku

O tym, że warto wykorzystać grupy na Facebooku w celu docierania do nowych Klientów na pewno już wiesz. I wcale nie musi to być Twoja własna grupa. Wystarczy dołączyć do takiej, w której będą Twoi Klienci.

Niestety (albo stety) każda grupa ma swój regulamin, do którego należy się stosować. Inaczej administrator może Cię z niej usunąć i nici ze sprzedaży... Najlepiej przed wrzuceniem pierwszych postów skonsultować się z administratorem grupy i upewnić, czy taka aktywność będzie w zgodzie z regulaminem grupy.

Przeglądając branżę odzieżową przejrzałem kilkadziesiąt grup. Jedna z nich to „MAMA / DZIECKO / UBRANKA / CIUSZKI / CAŁA POLSKA / 0 ZASAD / ZAPRASZAM”. Liczy ona niemal 280 tysięcy osób! To spory zasięg do wykorzystania. Głupio byłoby wylecieć z takiej grupy za złe zachowanie :)

I jak myślisz? Jakich postów w tej grupie jest najwięcej? Transmisji live. Jednocześnie prowadzonych jest tu nawet kilkadziesiąt transmisji (dokładniej naliczyłem 38).

Sprzedaż na Facebooku - transmisja live

Jak widać na powyższym obrazku nie ma ograniczeń wiekowych :) Nie ma wymówek :)

Transmisję możesz rozpocząć bezpośrednio na grupie lub też udostępnić na niej tą, którą prowadzisz na swoim fanpejdżu.

Ściąga z marketingu

Aby wszystko, co zawarte w powyższym tekście było łatwe do przypomnienia, podpinam poniżej tradycyjną ściągę z marketingu. Możesz ją udostępnić lub zapisać np. na swojej tablicy Pinterest. Wystarczy kliknąć w czerwony przycisk "zapisz", który pojawi się w lewym górnym narożniku (po najechaniu kursorem lub palcem).

Jak rozkręcić fanpage - infografika - ściąga z marketingu

Jak rozkręcić fanpage – podsumowanie

Facebook niewątpliwie jest miejscem, w którym są ludzie. W tym także twoi Klienci. Dużo łatwiej jest ich poszukać tam niż emitować reklamy w różnych mediach w ciemno. Nie oznacza to wcale, że jest to takie łatwe. Tu też trzeba się napracować.

Kluczem jak zwykle jest obranie drogi i trzymanie się jej mimo początkowych niepowodzeń, które na pewno wystąpią.

Jedyna rzecz, której nie kopiowałbym z branży odzieżowej to prowadzenie całej sprzedaży bezpośrednio na FB. To ma być tylko jeden z kanałów, dodatek, który pomoże Ci dotrzeć do Klientów. Nie możesz się jednak od niego uzależniać, tak jak od innych platform sprzedażowych typu Allegro.

I jeszcze jedno tak na koniec :) Pamiętaj o przestrzeganiu regulaminu Facebooka. Wszystko po to, by pewnego dnia nie zdziwić się, że tak dobrze szło aż nagle, pewnego dnia FB zablokował Twoją stronę (tego Ci nie życzę).

Tradycyjnie, na koniec, jeśli masz jakiekolwiek pytania w powyższym temacie, śmiało je zadawaj. Niech powyższe przykłady będą punktem wyjścia, własnych modyfikacji i dyskusji w komentarzach.

Przeczytaj także:

 

Zdjęcie: Pixabay